11 lipca – 17 lipca
13 lipca 1941 r. Kochana matko, zbliżają się Twoje imieniny, dzień w którym wszyscy szczególnie pamiętamy o Tobie, by wyrazić Ci swoje uczucie wdzięczności i miłości. Niedawno przeczytałem pewien wierszyk na „Dzień Matki” i...
13 lipca 1941 r. Kochana matko, zbliżają się Twoje imieniny, dzień w którym wszyscy szczególnie pamiętamy o Tobie, by wyrazić Ci swoje uczucie wdzięczności i miłości. Niedawno przeczytałem pewien wierszyk na „Dzień Matki” i...
4 lipca 1943 r. [Kochana Steniu] […] Prawie w tym samym wieku co Ty (1935) złożyłem po raz pierwszy mą wizytę morzu. Pierwszy raz, kiedy morze robi chyba najpotężniejsze wrażenie. Była już późna jesień....
4 lipca 1943 r. Kochana Steniu Ten spokój w Wudzynie i pachnące piękno lasu. O, znam bardzo dobrze moc tej czarującej potęgi naszych lasów i niekończąca się, nienasyconą tęsknotę za nimi. Potrzebuję tylko zamknąć...
18 czerwca 1943 r. Drogi Tatusiu, z dużą radością i głębokim szacunkiem przeczytałem Twoje słowa, które napisała mi Twoja, nieco drżąca od pełnej trudu pracy i cierpienia ręka. Ręka, która dawniej pełna męskiej siły...
19 czerwca 1935 r. Postępować tak w życiu, jak mi nakazuje myśl i sumienie. Daj mi Twą łaskę. Ja z nią współdziałać będę i po harcersku wydobyć się chcę z tego upadku duchowego. Daj...
19 czerwca 1935 r. Ale w najgłębszej pokorze klękam dziś przed Tobą Boże. Odczuwam w całej pełni nicość i ułomność moją. Zwracam się do Ciebie, któryś mnie takim stworzył i który mnie prowadzisz. Boże...
6 czerwca 1944 r. To nieprawda, że miłość tylko młodym przystoi. Miłość dojrzewa i rozkwita właśnie w małżeństwie, a głównie przez to, że jedno drugiemu życzy dobrze i cieszy się, gdy drugiemu mogło w...
25 maja 1932 r. Ten Sam Bóg, co stworzył niebo i ziemię. Ten Bóg w całym Swym majestacie mieszka we mnie. Z wszystką swą Boskością jest we mnie. Jestem niebem. Jestem świątynią. Jestem tabernakulum....
17 maja 1935 r. Daj mi rozum jasny i życie piękne i pracowite do ostatnich granic, a Ty bądź motorem mej pracy. Jej całym motywem. Przyjdź Królestwo Twoje. Bądź chwała Tobie, niech to będzie...
13 maja 1935 r. Obecnie zostaję codziennie po majowym nabożeństwie na małą chwilkę rozmyślania w kaplicy. Splatam dłonie i myślę o Bogu. […] Ono mnie podnosi i zbliża do Boga, to moja chwila najlepszej...
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.