Słowo Wicka na dany tydzień
30 listopada 1932 r. III. I umartwiać się będziecie… Bez umartwiania nie ma świętości. Umartwienie to wyrzeczenie się czegoś, co można mieć, dla miłości Chrystusa. S.W. Frelichowski, Rozważania na tle Ewangelii, Rozważanie z dnia...
18 czerwca 1943 r. Drogi Tatusiu, z dużą radością i głębokim szacunkiem przeczytałem Twoje słowa, które napisała mi Twoja, nieco drżąca od pełnej trudu pracy i cierpienia ręka. Ręka, która dawniej pełna męskiej siły...
10 września 1944 r. Z zaufaniem w Bożą Opatrzność chcemy oczekiwać przyszłości. Życie upływa tak, jak Ty Mamusiu piszesz: „poprzez radości i cierpienia”. Cierpienia przychodzą same z siebie, a radości możemy najczęściej tworzyć sami,...
18 września 1943 r. Gdyż tylko miłość rodzinna jest w stanie zrodzić i ukształtować w człowieku prawdziwą miłość do innych wartości. Bez miłości rodzinnej nie istnieje żadna inna miłość, żadna miłość do własnego powołania...
18 września 1934 r. Dlatego jako przedmiot mego rachunku sumienia szczegółowego obieram cnotę modlitwy. Chcę się nauczyć modlić i uprawiać modlitwę we wszystkich jej rodzajach i wytrwale to praktykować. [S.W. Frelichowski, Pamiętnik, Toruń 2013,...
16–20 września 1933 r. Poznać Boga, to nasze zadanie. By tego dokonać, szukamy woli Bożej. Szukamy jej, znajdujemy i żyjemy wedle niej. Gdzie jej szukać? Pierwszym warunkiem jej odszukania to spokojne sumienie. Ono jest...
18 sierpnia 1935 r. Bysław. Prowadzę obecnie naukę z dziećmi. W przyszłą niedzielę mają już przystąpić do I Komunii św. I kończy się ich przygotowanie religijne. Potem już tylko kazania i okolicznościowe nauki, i...
11 sierpnia 1931 r. I w moim życiu rozpatruję minione dni i godziny. Rozpatruje to, co minęło, to znaczy moje minione życie szkolne. Ile tam było dni. Ile godzin, gdy człowiek mógł zupełnie inaczej...
10 sierpnia 1931 r. I to jest zaiste pytanie bodaj najważniejsze w życiu, a szczególnie dla mnie, który do ostatniej chwili wahałem się, czy zdecydować się wstąpić do Seminarium Duchownego, czy nie. Ile to...
9 sierpnia 1941 r. Ja czuję się dobrze i zdrowo. Tego życzę przede wszystkim Tobie, kochany Tatusiu, na Twoje imieniny. Niech dobry Bóg nadal błogosławi przyszłe lata Twojego życia i obdarza pokojem i i...