Słowo Wicka na dany tydzień

19 września – 25 września

10 września 1944 r. Z zaufaniem w Bożą Opatrzność chcemy oczekiwać przyszłości. Życie upływa tak, jak Ty Mamusiu piszesz: „poprzez radości i cierpienia”. Cierpienia przychodzą same z siebie, a radości możemy najczęściej tworzyć sami,...

12 września – 18 września

18 września 1943 r. Gdyż tylko miłość rodzinna jest w stanie zrodzić i ukształtować w człowieku prawdziwą miłość do innych wartości. Bez miłości rodzinnej nie istnieje żadna inna miłość, żadna miłość do własnego powołania...

5 września – 11 września

18 września 1934 r. Dlatego jako przedmiot mego rachunku sumienia szczegółowego obieram cnotę modlitwy. Chcę się nauczyć modlić i uprawiać modlitwę we wszystkich jej rodzajach i wytrwale to praktykować. [S.W. Frelichowski, Pamiętnik, Toruń 2013,...

29 sierpnia – 4 września

16–20 września 1933 r. Poznać Boga, to nasze zadanie. By tego dokonać, szukamy woli Bożej. Szukamy jej, znajdujemy i żyjemy wedle niej. Gdzie jej szukać? Pierwszym warunkiem jej odszukania to spokojne sumienie. Ono jest...

22 sierpnia – 28 sierpnia

18 sierpnia 1935 r. Bysław. Prowadzę obecnie naukę z dziećmi. W przyszłą niedzielę mają już przystąpić do I Komunii św. I kończy się ich przygotowanie religijne. Potem już tylko kazania i okolicznościowe nauki, i...

15 sierpnia – 21 sierpnia

11 sierpnia 1931 r. I w moim życiu rozpatruję minione dni i godziny. Rozpatruje to, co minęło, to znaczy moje minione życie szkolne. Ile tam było dni. Ile godzin, gdy człowiek mógł zupełnie inaczej...

8 sierpnia – 14 sierpnia

10 sierpnia 1931 r. I to jest zaiste pytanie bodaj najważniejsze w życiu, a szczególnie dla mnie, który do ostatniej chwili wahałem się, czy zdecydować się wstąpić do Seminarium Duchownego, czy nie. Ile to...

1 sierpnia – 7 sierpnia

9 sierpnia 1941 r. Ja czuję się dobrze i zdrowo. Tego życzę przede wszystkim Tobie, kochany Tatusiu, na Twoje imieniny. Niech dobry Bóg nadal błogosławi przyszłe lata Twojego życia i obdarza pokojem i i...

25 lipca – 31 lipca

23 lipca 1944 r. Kochany ojcze, wprawdzie jeszcze jeden miesiąc oddziela nas od Twych imienin. Ale dla mnie byłaby to myśl nie do zniesienia, jeśliby w tym tak drogim dla nas dniu tylko moje...

18 lipca – 24 lipca

13 lipca 1941 r. [Kochana matko,][…] O wielkim darze mego istnienia, które spędziłem pod Twoją troskliwą opieką. Muszę wspomnieć te dni, kiedy uczyłaś mnie modlić się do Boga, w dziecięcych i tak prostych słowach;...