4–10 kwiecień

7 kwietnia 1936 r.

Życie jest krótkie i temu, który stoi nad grobem, zdaje się, że dopiero żyć zaczął. I takie wrażenie odnosi każdy, choć żył lat czterdzieści, czy pięćdziesiąt, czy dziewięćdziesiąt.

(198) Przypuszczam, że to sprawia możność powrotu myślą do młodości, do dzieciństwa. Do początków działalności. I to właśnie możność czynienia tego szybko, w jednej chwili. W mgnieniu oka i tę samą szybkość ma dziewięćdziesięcioletni jak i czterdziestoletni, i dzięki tej szybkości powracania z myślą do pewnych periodów życia, wydaje się ono nam takie krótkie; i rzeczywiście takie jest.

S.W. Frelichowski, Pamiętnik, Toruń 2013, s. 132–133.